Wenezuela – zapomniana perła Ameryki Południowej
Kolejna wielka przygoda zaprowadziła nas do Wenezueli – kraju trzykrotnie większego od Polski, gdzie bujna przyroda, dramatyczna historia i gorący temperament mieszkańców tworzą niepowtarzalną mieszankę. To miejsce, które wciąż pozostaje poza głównymi szlakami turystycznymi, choć kryje w sobie niezliczone skarby.
Terra incognita dla polskich podróżników
Wenezuela to jeden z najmniej opisanych kierunków w polskiej literaturze podróżniczej. Choć wydawnictwa związane z „Rzeczpospolitą” i „Gazetą Wyborczą” próbowały przybliżyć ten kraj przez piękne albumy fotograficzne, brakowało w nich praktycznych informacji niezbędnych do samodzielnego planowania wyprawy. W internecie wiedza o Wenezueli również jest znacznie uboższa w porównaniu z popularnymi destynacjami jak Tajlandia https://orbhike.net/category/azja/tajlandia/. Ostatecznie, przygotowując się do podróży, sięgnąłem po anglojęzyczny przewodnik Lonely Planet, uzupełniając go informacjami znalezionymi w sieci.

Kraj kontrastów i niespodzianek
Wenezuela to kraj pełen paradoksów. Z jednej strony posiada największe złoża ropy naftowej na świecie, z drugiej – zmaga się z poważnymi problemami gospodarczymi. To ojczyzna Simóna Bolívara, wyzwoliciela Ameryki Południowej, i miejsce, gdzie znajduje się najwyższy wodospad świata – Salto Ángel (979 m). Wenezuelskie kobiety regularnie zdobywają tytuły Miss Universe, podczas gdy lokalna kuchnia zachwyca prostotą arepas (kukurydzianych placków) i pabellón criollo (narodowego dania z ryżu, fasoli i mięsa).
Podróżniczy spontan
Decyzja o wyjeździe do Wenezueli była w dużej mierze podyktowana okazją – promocyjną ceną biletu wynoszącą zaledwie 1800 zł w obie strony. To świetny przykład, jak atrakcyjne ceny mogą otwierać przed nami zupełnie nowe, nieoczywiste kierunki podróży.

W pierwszej dekadzie marca, razem z Moniką, wyruszamy na podbój tego fascynującego kraju. W planach mamy eksplorację:
- Parku Narodowego Canaima z jego stołowymi górami (tepui)
- Nadmorskich wysepek Los Roques
- Kolonialnych zabytków Coro (wpisanych na listę UNESCO)
- Wenezuelskich Los Llanos – sawanny pełnej dzikich zwierząt
Będzie to podróż pełna wyzwań, ale też niezapomnianych wrażeń. Wenezuela, choć wymagająca, potrafi wynagrodzić trudy podróży niezrównanymi krajobrazami i autentycznymi spotkaniami z jej gościnnymi mieszkańcami.
Dodaj komentarz