MACHU PICCHU: ZAGUBIONE MIASTO INKÓW
Po kilkudniowej aklimatyzacji w Cusco, niezbędnej by przyzwyczaić organizm do wysokości (2400 m n.p.m.), wyruszyliśmy na spotkanie z jednym z siedmiu nowych cudów świata – Machu Picchu. Ta XV-wieczna inkaska cytadela, ukryta w chmurach na wysokości 2430 m n.p.m., została odkryta dla świata dopiero w 1911 roku przez Hirama Binghama.
Trzy drogi do świętego miasta
- 4-dniowy Szlak Inków ($100) – dla prawdziwych entuzjastów trekkingów. Ta wymagająca (zwłaszcza drugiego dnia) trasa prowadzi przez malownicze przełęcze, ruiny Wiñay Wayna i Inti Punku (Bramę Słońca). Miejscowi wierzą, że pokonanie tej drogi to duchowa inicjacja. Organizatorzy zapewniają namioty i posiłki, a widoki rekompensują każdy wysiłek.
- 2-dniowa wersja szlaku ($70) – skrócona alternatywa oferująca jedynie przedsmak pełnego doświadczenia. Wybraliśmy tę opcję, czego później trochę żałowaliśmy.
- Pociąg + autobus – najwygodniejsza opcja z Cusco do Aguas Calientes, a stamtąd busem na szczyt. Idealna dla osób z ograniczonym czasem lub problemami zdrowotnymi.
Noc pod gwiazdami i poranne przebudzenie
Nasz trek rozpoczął się na 104 km słynnej kolejowej trasy. Noc spędziliśmy w namiocie, wsłuchując się w odgłosy dżungli. O 4 rano, przy świetle latarek, wyruszyliśmy w kierunku Inti Punku. Gdy mgła się rozwiała, ukazał się widok, który zapiera dech w piersiach – Machu Picchu w pełnej krasie, otoczone spektakularnymi tarasami i szczytami Wayna Picchu i Montana Machu Picchu.
Wejście na teren ruin ($30) to przeżycie, które trudno opisać słowami. To jedyne w obu Amerykach miejsce, które może równać się z meksykańskim Teotihuacan czy gwatemalskim Tikal. Kamienne budowle, precyzyjnie dopasowane bez zaprawy murarskiej, świadczą o niebywałym kunszcie inkaskich budowniczych.
Niestety, nasza przewodniczka słabo mówiła po angielsku, przez co wiele tajemnic Machu Picchu pozostało dla nas nieodgadniętych. Warto więc wybierać sprawdzone biura z certyfikowanymi przewodnikami. Powrót do Cusco pociągiem ($25) przez Świętą Dolinę Inków był okazją do przemyśleń i podziwiania andyjskich krajobrazów.
Ciekawostka: Machu Picchu to nie tylko zabytki – to żywe miejsce kultu. Do dziś odbywają się tu ceremonie ku czci Pachamamy (Matki Ziemi), szczególnie podczas przesilenia zimowego (21 czerwca). Miejscowi wierzą, że kamienne ściany magazynują energię przodków.
Dodaj komentarz