Wstęp
Gruzja staje się coraz popularniejszych destynacją turystyczną. Licznie przybywają podróżnicy jak i uczestniczy zorganizowanych wycieczek.
Do Gruzji bezpośrednie loty z Polski oferują dwaj przewoźnicy, Lot i Wizzair. Z Wizzair polecimy do Kutaisi, które jest położone ok. 230 km od stolicy. Lot oferuje połączenie z Warszawy do Tbilisi. Z pewnością łatwiej jest upolować tani bilet u węgierskiego przewoźnika. My skorzystaliśmy z oferty lotu. Za powrotny bilet z bagażem podręcznym, który może ważyć maksymalnie 8 kg (szczegóły dot. dozwolonych gabarytów bagażu podręcznego znajdziecie na stronie: https://www.lot.com/pl/pl/bagaz-podreczny) zapłaciłem 550 zł. Bilet został zakupiony na 5 miesięcy przed wylotem. Z Wizzair w najtańszej ofercie również polecicie jedynie z bagażem podręcznym. W czasie lotu stewardesy Lot zaoferują darmowy mini-batonik, wodę, kawę i herbatę. W Wizziar za wszelkie napoje i jedzenie musicie extra zapłacić. Wizzair oferuje dogodniejsze czasowo połączenia. Wylot z Warszawy czy Kutaisi jest w ciągu dnia. W przypadku Lot wylot z Warszawy jest ok godziny 22.00. Lot trwa ok 4 godzin plus zmiana czasu o 2 godziny powoduje, że w Tbilisi samolot ląduje ok 5 rano miejscowego czasu. Standardem jest opóźnienie od 30 minut do prawie 2 godzin. Samolot z Tbilisi do Warszawy zgodnie z rozkładem startuje o 4 rano. Najczęściej z ponad godzinnym opóźnieniem.
Wyprawa jedynie z bagażem podręcznym jest kłopotliwa. Nie można zabrać scyzoryka, nożyczek itp. Wszelkie płyny nie mogą być pojemnikach większych niż 100 ml. Przykładowo litrowy płyn do kąpieli zabierzemy do samoloty, gdy rozlejemy go w 10 buteleczek po 100 ml. Ten sam płyn nie możemy przewieźć w butelce litrowej. Totalny absurd. Tradycyjnie spakowałem się w plecak o pojemności 65 litrów. Obawiałem się, że będzie za duży i nie zmieści się na półce w samolocie. Szczęśliwie zmieścił się gabarytowo, ale był problem z miejscem na półkach. Większość pasażerów nie korzystała z luków i cały bagaż trafia do kabiny, a miejsca na półkach nie ma aż tak dużo. Mały plecaczek z aparatem fotograficznym, ereader i innymi drobiazgami trzymam pod siedzeniem. Samolot jest pełny. Miejsca na nogi niewiele.
Po 4 rano lądujemy w stolicy Gruzji. Formalności paszportowe załatwiamy bardzo sprawnie. Na lotnisku są kantory. Kurs nieznacznie odbiega od oferowanego w kantorach w mieście. Na pewno jest znacznie korzystniejszy do kursu w kantorach Stepantsminda. Bez obaw na lotnisku można wymienić większą kwotę.
Z lotniska do centrum miasta kursuje autobus (1)37. Koszt przejazdu 2 lari. W lecie autobus kursuje 24 h na dobę. Poza sezonem od ok. 5.30 rano do ok. 19. Częstotliwość kursowania: 1-2 autobusy na godzinę.
Dodaj komentarz